Systematyka[1][2] | |
Domena | |
---|---|
Królestwo | |
Podkrólestwo | |
Nadgromada | |
Gromada | |
Podgromada | |
Nadklasa | |
Klasa | |
Nadrząd | |
Rząd | |
Rodzina | |
Rodzaj |
lodoicja |
Gatunek |
lodoicja seszelska |
Nazwa systematyczna | |
Lodoicea maldivica J. F. Gmelin Syn. pl. 2(2):630. 1807 (ex H. Wendl. in O. C. E. M. G. de Kerchove de Denterghem, Palmiers 250. 1878 | |
Kategoria zagrożenia (CKGZ)[3] | |
Lodoicja seszelska (Lodoicea maldivica J. F. Gmelin), nazywana także palmą seszelską oraz kokosem morskim (coco de mer) – gatunek rośliny z rodziny arekowatych (Arecaceae) z monotypowego rodzaju lodoicja Lodoicea. W naturze rośnie tylko w archipelagu Seszeli. Owoce tej palmy były znane od dawna, były przenoszone przez prądy morskie i wyrzucane na brzegi mórz, ale nie znano jednak ich pochodzenia[4]. Naukowa nazwa gatunkowa pochodzi od Malediwów, gdzie znaleziono owoce, na podstawie których opisano gatunek, odkryty później na Seszelach w 1743[5]. Nasiono wypełniające dwupłatowy owoc jest największym w świecie roślin[6]. Ze względu na jego podobieństwo do kobiecych bioder, nasiono uważane było (przed znalezieniem źródła jego pochodzenia) za dzieło szatana, a uznający je za dzieło natury wierzyli przynajmniej w to, że działa jak afrodyzjak[7].
Lodoicja jest rośliną zagrożoną wyginięciem, gdyż występuje na niewielkim tylko obszarze, z dostępnymi siedliskami silnie zredukowanymi z powodu działalności człowieka, a jego populacja ulega zmniejszeniu[3]. Pozyskiwanie owoców praktycznie wstrzymało naturalne odnawianie się gatunku[8]. Ograniczone zasoby zagrożone są przez pożary i rośliny inwazyjne[6], bardzo dużym potencjalnym zagrożeniem jest introdukcja patogenu[3].
Lodoicja widnieje na herbie Seszeli. Wnętrze nasion jest jadalne i uchodzi za przysmak – ma kremową barwę i galaretowatą konsystencję[6]. Jadalny jest także wierzchołek wzrostu (serce palmy)[8]. Zdrewniała część owocni wykorzystywana jest do wyrobu naczyń i mis, dawniej wykańczanych także metalami szlachetnymi[7]. Nasiona wykorzystywane są jako lecznicze w Ajurwedzie i tradycyjnej medycynie chińskiej. Syropami i zupami z nich leczy się kaszel, przeziębienie, katar i przewlekłe zapalenie oskrzeli. Owocom tradycyjnie przypisuje się także moc ochronną wobec trucizn[8]. Liście wykorzystywane są do krycia chat, wyplatania koszy i kapeluszy, młodymi wypełnia się poduszki. Z pni sporządza się meble[8].
<ref>
. Brak tekstu w przypisie o nazwie ruggiero
<ref>
. Brak tekstu w przypisie o nazwie apweb
<ref>
. Brak tekstu w przypisie o nazwie iucn
<ref>
. Brak tekstu w przypisie o nazwie E
<ref>
. Brak tekstu w przypisie o nazwie encyk
<ref>
. Brak tekstu w przypisie o nazwie mabb
<ref>
. Brak tekstu w przypisie o nazwie umberto